Modernizacja oddziału ortopedii, to kolejna duża inwestycja realizowana w ostrowskiej lecznicy.
- Kilka miesięcy temu zakończył się remont Oddziału Chirurgii Ogólnej teraz oddajemy Oddział Ortopedii. Były to 13 i 14 duże inwestycje zrealizowane w ostrowskim szpitalu. Co ważne obie sfinansowane z budżetu naszego powiatu. Mam nadzieję, że poprawa warunków zarówno na ortopedii, jak i chirurgii przyczyni się do jeszcze lepszej obsługi pacjentów i poprawy warunków pracy personelu - przekonuje Paweł Rajski, starosta ostrowski.
Remont obu oddziałów pochłonął w sumie 3,7 mln zł.
Wprawdzie zmodernizowany oddział ortopedii nie zmienił swej lokalizacji, to po przeprowadzeniu pewnych zabiegów budowlanych m.in. wyburzeniu ścian, udało się uzyskać pożądany cel, a więc poprawić komfort przebywania na oddziale zarówno pacjentom, jak i personelowi. Oprócz sal dla pacjentów, które są większe, wygodniejsze oraz większej ilości łazienek, wygospodarowano również osobne sale dla personelu m.in. dla kierownika, lekarzy czy pielęgniarek. Zaś w głębi oddziału znajduje się gipsownia i gabinet zabiegowy.
- Podczas tego remontu zostały przesunięte wszystkie ściany od strony południowej dzięki czemu uzyskano większą powierzchnią przy małych salach. Dzięki temu pacjenci będą mogli swobodnie się poruszać o kulach, o balkonikach. Na naszym oddziale w większości to pacjenci po 60 roku życia, którzy wymagają w większym stopniu opieki pielęgniarskiej. Ponadto po zabiegach pacjenci są unieruchomieni, dlatego wymagają znacznej opieki, także zaangażowania opiekuna medycznego – podkreśla Wiesława Ampuła, pielęgniarka oddziałowa.
Tych zaś na ortopedii ostrowskiego szpitala nie brakuje, bowiem Oddział Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu od lat cieszy się dużą renomą.
- Kiedy 27 lat temu rozpoczynałem swoją przygodę z ortopedią wydawało mi się, że to jest bardzo wąska dziedzina i trudno będzie o pacjentów. Natomiast trafiliśmy na czasy, kiedy ortopedia i chirurgia urazowa niesamowicie się rozwinęły. Ten rozwój rozpoczął się wtedy, kiedy oddziałem kierowali moi poprzednicy: dr. Stanisław Tambor czy dr. Janusz Wcisłek. Oni podążali za tym postępem, a my w chwili obecnej postawiliśmy kropkę nad i. Udało nam się wprowadzić na oddział obecnie najbardziej potrzebne metody, a to spowodowało, że ilość pacjentów niesamowicie nam wzrosła – zwraca uwagę dr n. med. Mirosław Falis, kierownik Oddziału Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu ZZOZ w Ostrowie Wielkopolskim.
(alf)
Poprzednia
Następna