11 radnych opowiedziało się za podniesieniem stawek podatku od nieruchomości w 2022 roku dla ostrowian. Samo jednak głosowanie poprzedziła gorąca dyskusja. Nie brakowało odniesień do polityki, Polskiego Ładu czy nawet Unii Europejskiej.
Megalomańskie projekty w mieście
Radny Jakub Paduch z Koalicji Obywatelskiej zapowiedział, że rajcy z tego klubu, w tej sprawie, wstrzymają się od głosu. - Z jednej strony w działaniach Pani Prezydent i jej administracji nadal moim zdaniem nie widzimy działań prooszczędnościowych. Żyjemy jako miasto na kredytach, które w dużej mierze posłużą do zaciśnięcia pętli na szyi prezydentów i radnych kolejnych kadencji. Nie słyszymy o ograniczeniach wydatków, chociażby na miejską administrację. Słyszymy za to o megalomańskich projektach, jak budowa Aquaparku za bodaj 80 milionów zł, również na kredyt, które będą w kolejnych latach swojego funkcjonowania przynosić finansową stratę. W takiej sytuacji, również w świetle szalejącej inflacji, podwyżek cen właściwie wszystkiego, takie najprostsze sięgnięcie po pieniądze do kieszeni mieszkańców byłoby zwykłą niegodziwością, nawet w tak niewielkiej skali, jak dziś proponowana - tłumaczył rajca.
Mityczny Polski Ład i antysamorządowy walec Jarosława Kaczyńskiego
- Jest jednak druga strona - kontynuował radny Paduch. Działania rządu PiS, mityczny Polski Ład, skrajne niedofinansowanie oświaty czy przerzucanie na samorządy kosztów zmian powodują, że samorządy usilnie poszukują dodatkowych źródeł finansowania. I pewnie za chwilę ktoś uprzejmie przypomni wczorajszą nowinę, że z Polskiego Ładu dostaniemy ponad 14 milionów zł, ale pewnie już nie wspomni, że ogólnie na tym programie mamy jako miasto tracić rocznie prawie 23 miliony zł. Nadal będziemy prawie 9 milionów zł na minusie, tylko jednego roku, zdani na niejasne kryteria podziału środków, na przychylność lub nieprzychylność ministra czy posła rządzącej partii - kontynuował J. Paduch. - I w tym świetle, patrząc na sytuację finansów miasta jako jedną całość, musimy wybierać pomiędzy „zastaw się, a postaw się” po ostrowsku, a antysamorządowym walcem Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy dany wybór, to żaden wybór, trzeba; chcąc zachować się odpowiedzialnie, postawić na mniejsze zło. Tym mniejszym złem będzie dzisiaj wstrzymanie się od głosu i pozwolenie na wzięcie odpowiedzialności tym, którzy odpowiadają za kształtowanie i realizację miejskiego budżetu, czyli Pani Prezydent i radni „Przyjaznego” Ostrowa – my, jako opozycja, ten wpływ mamy na dzisiaj niestety znikomy - zakończył swoją wypowiedź radny z klubu KO.
Jakie są realia?
Do tych słów odniósł się radny Dawid Korzeniewski. - Ten mityczny Polski Ład, to jest konkretne 14 mln zł - stwierdził. Odniósł się też do liczb, które - jak wskazał - zapisane są na portalu gov.pl. I tam można znaleźć kwoty wsparcia, jakie Ostrów Wielkopolski otrzymał lub otrzyma od rządzących. Zdecydowanie większe wsparcie dla samorządu - jak zaznaczył radny - jest za rządów PiS.
Marek Śliwiński z klubu Przyjazne Miasto, jako główną przyczynę podjęcia uchwały dotyczącej określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości w 2022 roku, wskazywał obecne realia i inflację. - Nie jest to dla nas łatwa decyzja - dodał.
Z kolei radny Radosław Torzyński wskazał na bezpośrednie powiązanie wpływów z lokalnych podatków na konkretne działania podejmowane przez lokalny samorząd, np. budowę ulicy.
Radna PiS zaskoczeniem?
Zanim jednak przystąpiono do głosowania nad uchwałą, radni głosowali wniosek dotyczący zachowania dotychczasowych stawek podatku. I tu małe zaskoczenie. Wniosek miał szansę przejścia..., ale nie przeszedł. Głosujących za utrzymaniem dotychczasowych stawek wsparł Mateusz Nycek, który jakiś czas temu opuścił Klub Przyjazne Miasto. Okazało się jednak, że zupełnie inaczej, niż koledzy z klubu PiS zachowała się radna Marzenna Podskarbi, która siedząc na sali obrad, po prostu nie wzięła udziału w głosowaniu. Za utrzymaniem dotychczasowych stawek głosował (11 radnych) kluby KO, PiS i wspomniany Matusz Nycek, natomiast za podwyżką podatku 11 radnych z Przyjaznego Miasta.
Ustna pochwała
Po chwili przyszła pora na przegłosowanie projektu uchwały dotyczącego określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości w 2022 roku. Ponownie 11 radnych zagłosowało za jej podjęciem (Przyjazne Miasto), 11 wstrzymało się od głosu (KO i M. Nycek), a M. Podskarbi tradycyjnie nie wzięła udziału w głosowaniu. Zatem, podwyżka w tym przypadku stała się faktem.
Radnych, którzy zagłosowali "odpowiednio", pod nieobecność prezydent Beaty Klimek, pochwalił jej zastępca Mikołaj Kostka, wskazując, iż wiele samorządów rewaloryzuje stawki podatku, nawet o więcej procent, niż jest to w przypadku Ostrowa Wielkopolskiego.
Dzięki wejściu w życie tej uchwały, dochód miejskiego budżetu - jak tłumaczył skarbnik - wzrośnie o 1 mln 600 tys. zł rocznie.
Treść uchwały dotyczącej określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości w 2022 roku:
.jpg)
Poprzednia
Następna
