- Wiosną ubiegłego roku wystąpił problem z jakością obrazu przesyłanego z kamery przy bocianim gnieździe w Raszkowie. Podjęto próbę naprawienia usterki, okazało się jednak, że urządzenie musi zostać wymienione na nowe. Prace musiały jednak poczekać, aż mieszkańcy bocianiego gniazda odlecą, aby nie zakłócać ich życia podczas pobytu w Raszkowie. Stało się to możliwe we wrześniu i kamera została wymieniona - wyjaśniają raszkowscy samorządowcy.
Nowy sprzęt został zamontowany i teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na przylot bocianów.
(alf)
Poprzednia
Następna