Wydarzenie, które od lat cieszy się olbrzymią popularnością i tym razem odbiło się szerokim echem, halę sportową przy ul. Okólnej w Nowych Skalmierzycach, wypełniło kilkaset pań. Przywitał je organizator burmistrz Jerzy Łukasz Walczak.
Wobec bieżących wydarzeń nie pozostał obojętny również artysta. - Zastanawialiśmy się, czy uda się zagrać koncert w tym strasznym czasie, ale ktoś kiedyś powiedział „jeśli życie to film, to piosenki, które nam towarzyszą stanowią jego ścieżkę dźwiękową”. Jedynym orężem, którym potrafimy się posługiwać jako muzycy, są dźwięki. Skoro więc nie możemy zmienić scenariusza tego strasznego „filmu”, to przynajmniej możemy choć na chwilę zmienić jego dźwięki. Dźwięki te stanowiły piosenki z wydanej przez Kubę Badacha płyty „Tribute to Andrzej Zaucha. Obecny”. Na każdy z koncertów złożyło się kilkanaście mniej lub bardziej znanych utworów Zauchy – głównie z czasów jego kariery solowej, ale i tych wcześniejszych, gdy występował w jazz-rockowej grupie Dżamble. Piosenkom „Siódmy rok”, „Byłaś serca biciem”, „Na lotni”, „Wymyśliłem Ciebie” czy „Czarny Alibaba” mocno jednak zmieniono aranżację, „upakowując w nie dużo tkanki jazzowej” (cyt. Kuby Badacha), co pozwoliło towarzyszącym artyście muzykom na swobodną interpretację i improwizację. Dalekie odejście od oryginałów nie zraziło publiczności, czemu dała wyraz w głośnych brawach domagających się bisu oraz w pozytywnych reakcjach i komentarzach na profilu społecznościowym włodarza.
Pełne muzycznych wrażeń mieszkanki opuszczały halę z drobnym kwiatowym upominkiem wręczonym przez burmistrza bądź przewodniczącego Rady Gminy i Miasta Tadeusza Orzechowskiego.
Poprzednia
Następna