- Ratowniczka medyczna założyła maskę na twarz. Widać było, że coś się poważnego stało - mówi nasza Czytelniczka, która przebywała na izbie przyjęć krotoszyńskiego szpitala.

W ciągu 20 minut ma być oficjalna informacja rzecznika krotoszyńskiego szpitala w tej sprawie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy u jednego z pacjentów stwierdzono objawy mogące wskazywać na koronawirus.

[AKTUALIZACJA - godz. 12.40]

Trwa odkażanie pomieszczeń izby przyjęć i wieczorynki w krotoszyńskim szpitalu. Pacjenci zostali wyproszeni.

[AKTUALIZACJA - godz. 12.55]

Docierają do nas informacje od uczniów, że w związku z zaistniałą sytuacją, brane jest pod uwagę zamknięcie niektórych placówek oświatowych w Krotoszynie. 

[AKTUALIZACJA - godz. 13.15]

[AKTUALIZACJA - godz. 14.00]

Oficjalne stanowisko SP ZOZ w Krotoszynie!

25 lutego na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Krotoszynie trafiła pacjentka, skierowana do szpitala przez swojego lekarza rodzinnego z zaburzeniami funkcjonowania układu oddechowego.

Pacjentka przyjęta została na SOR, z objawami grypopodobnymi (kaszel, podwyższona temperatura, duszność). W trakcie wywiadu przeprowadzonego przez personel okazało się, że osoba tam przebywała w ostatnim czasie we Włoszech.

Mając na uwadze zalecania Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczące profilaktyki zakażenia koronawirusem, pacjentka została natychmiast izolowana, w oddziale wprowadzony został reżim sanitarny.

Pacjentka podlega dalszej obserwacji oraz diagnostyce. Powiadomiony został Powiatowy Inspektor Sanitarny w Krotoszynie.

Według zaleceń Ministerstwa Zdrowia, kierownik SOR-u kontaktował się z trzema szpitalami zakaźnymi, informując o stanie pacjentki. Szpitale zakaźne nie znalazły podstaw do przyjęcia pacjentki, zalecając dalszą obserwację w Krotoszynie.

W chwili obecnej, ze względu na minimalne ryzyko wystąpienia zakażenia wirusem dalsza obserwacja, leczenie i diagnostyka pacjentki, odbywać będzie się na jednym z oddziałów naszego szpitala.   

Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy SPZOZ w Krotoszynie

[AKTUALIZACJA - godz. 14.53]

Oficjalne stanowisko Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krotoszynie!

- Osoba, która trafiła do krotoszyńskiego szpitala to 26-letnia kobieta, która od 27 stycznia do 4 lutego przebywała w północnych Włoszech. Następnie od 17 do 23 lutego przebywała w Stanach Zjednoczonych - mówi Natalia Snadna, kierownik oddziału nadzoru i rzecznik prasowy PSSE w Krotoszynie. - Kobieta trafiła do szpitala z wysoką gorączką 38,6 stopnia oraz z problemami z oddychaniem.

Aktualnie, zgodnie z procedurami związanymi z podejrzeniem, możliwością zakażenia koronawirusem, kobieta z izolatki SOR-u trafiła na izolatkę oddziału wewnętrznego, aby być pod ciągłym monitoringiem. Nadal trwają poszukiwania szpitala z oddziałem zakaźnym, który przyjmie pacjentkę w celu wykonania stosownej diagnostyki.

N. Snadna dodaje, że kobiecie pobrano krew do badań. Wprowadzono również ograniczenia zdrowotne w stosunku do mamy kobiety, która jest nauczycielką w jednej z placówek oświatowych. Ma ona kontrolować swój stan zdrowia, a przede wszystkim temperaturę ciała. Przez 14 dni nie będzie mogła wrócić do pracy zawodowej.

[AKTUALIZACJA - 26.02.2020 godz. 11.09]

Prawdopodobnie jutro będą znane wyniki badania krwi na obecność koronawirusa, które zostały wysłane do Warszawy.  

Przeczytaj także:

Koronawirus - ważna informacja Głównego Inspektora Sanitarnego!