- Każdego roku zwiększamy kwotę na dotacje, by jak najwięcej „kopciuchów” zniknęło z ostrowskiej przestrzeni miejskiej. Cieszy nas tak duże zainteresowanie naszym programem, ponieważ ma on bezpośredni wpływ na poprawę jakości powietrza w mieście. To również forma walki o zdrowie naszych mieszkańców. Wszystkich zainteresowanych namawiam do złożenia wniosku i sięgnięcia po dotację. W razie potrzeby zwiększymy tę kwotę do poziomu, który pozwoli uwzględnić wszystkie prawidłowo złożone wnioski – zapewnia Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Do tej pory, od 2015 r., zlikwidowano 1 353 „kopciuchów”, na co wydatkowano ponad 5 mln 690 tys. zł. Teraz wnioski można składać do 26 kwietnia br.
- To znakomity czas, by podjąć decyzję o wymianie starego pieca na ekologiczne źródło ciepła. Po pierwsze dlatego, że wykonywane corocznie pomiary pokazują trend – poprawę jakości powietrza w Ostrowie Wielkopolskim. (...) Po drugie, do 2024 roku wszystkie piece o klasie “zero” będą musiały zostać wymienione. Dotyczy to całej Wielkopolski. Pozostało raptem kilka lat – zwraca uwagę Mikołaj Kostka, wiceprezydent miasta.
Natomiast dotacja udzielana jest na wymianę pieców w budynkach lub lokalach z terenu gminy i miasta Ostrów Wielkopolski. „Kopciuchy” zostają zastąpione przez podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej (7 500 zł netto dofinansowania), ogrzewanie gazowe (5 000 zł netto), ogrzewanie elektryczne (10 000 zł netto), ogrzewanie olejowe (5 000 zł netto), pompę ciepła 10 000 zł netto).
(alf)
Poprzednia
Następna