- Kolędowanie to piękna tradycja, którą musimy pielęgnować z pokolenia na pokolenie. Cieszę się, że tak licznie zgromadziliśmy się dziś w naszej świątyni, aby wspólnie, jednym głosem śpiewać na chwałę Pana – przywitał zebranych proboszcz.
Muzycy wykonali nie tylko najbardziej znane kolędy takie jak: „Gdy śliczna Panna”, „Mizerna cicha”, „W żłobie leży”, czy „Gdy się Chrystus rodzi”, ale zaprezentowali także m.in. utwory grupy „Pod Budą” oraz pastorałki autorstwa Andrzeja Sikorowskiego – „Zimowa kraina”, „Pastorałka dla córki” czy „Śniegu cieniutki opłatek”.
Z racji, iż Maja Sikorowska jest pół-Greczynką, nie zabrakło utworów z tegoż kraju czy kolędy „Cicha noc” zaśpiewanej przez nią w języku greckim. Kościół wypełniony był po brzegi, a zebrani okazali się nie tylko biernymi słuchaczami, ale równie chętnie kolędowali wespół z muzykami.
Poprzednia
Następna
