Okres zimowy to czas, gdy temperatura na dworze skacze. Od kilku stopni na plusie w dzień do czasami bardzo mroźnych nocy. Nie wszyscy właściciele pojazdów mogą pozwolić sobie na przechowywanie aut w garażach, dlatego rano spiesząc się do pracy może ich spotkać przykra niespodzianka.
Na sprawność akumulatora wpływ ma wiele czynników. Bateria w akumulatorze przy temperaturze 25 stopni C może pochwalić się 100% pojemnością elektryczną. Podczas mrozów ona spada. Przykładowo, gdy na zewnątrz jest -10 stopni C, akumulator ma wtedy tylko 80 pojemności elektrycznej, a przy temperaturze -25 st. C jedynie 60%. Warto też przy tym wszystkim doliczyć wiek akumulatora i fakt, że podczas odpalania opory silnika wzrastają, a sprawność rozrusznika spada. Dlatego na najmniejsze problemy z odpalaniem powinno się szybko reagować, a niestety dużo osób zaczyna martwić się o akumulator dopiero wtedy, gdy całkowicie przestaje on działać. Są kierowcy, którzy przez kilkanaście lat nie sprawdzali stanu swojego akumulatora.
Jak sprawdzić stan akumulatora?
Warto pamiętać, że nie zawsze rozładowany akumulator oznacza, że jest on uszkodzony. W pierwszej kolejności powinno się wyczyścić miejsca łączenia kabli z klemami, ponieważ wszelkie zanieczyszczenia mogą przyczynić się do awarii. Zaciski należy zabezpieczyć wazeliną bezkwasową i dobrze skręcić. Kolejnym czynnikiem, który wpływa na szybsze rozładowanie akumulatora jest poziom elektrolitu. W przypadku baterii bezobsługowej nie będziemy mogli samemu sprawdzić poziomu. W innych przypadkach niedobór elektrolitu można uzupełnić wodą destylowaną.
Akumulator zimą szybciej się rozładowuje, ponieważ o tej porze roku kierowcy używają większej ilości urządzeń elektrycznych takich jak: ogrzewanie ogólne, szyb, foteli czy kierownicy. By uniknąć niespodzianek warto jeszcze przed mrozami sprawdzić stan swojego akumulatora.
Poprzednia
Następna