iOstrowWlkp.pl reklamy
Ciekawostki

Historia niespełnionej miłości..., czyli kim był św. biskup Walenty?

Dużo by można pisać o tym dniu. Dziś przecież walentynki, Dzień Zakochanych! A jutro... Jutro święto singli!

Na początek trzeba wspomnieć o św. Walentym, biskupie, o którego żywocie zbyt wiele nie wiadomo. Przetrwała jednak legenda, która mówi, że wbrew zakazom błogosławił związki małżeńskie młodych rzymskich legionistów. Za naruszenie prawa został wtrącony do lochu, gdzie zakochał się w niewidomej córce strażnika. Ich miłość była tak wielka, że miała spowodować, iż odzyskała wzrok. Na wieść o tym cesarz kazał zabić biskupa w dniu 14 lutego 269 r. Przed śmiercią duchowny napisał list do swojej ukochanej, który podpisał, tak jak dziś wielu podpisuje swoją korespondencję w rocznicę jego śmierci ...od Twojego Walentego.

 

Żywot św. Walentego sięga więc czasów rzymskich. Samo święto kojarzy się jednak także z mitologicznymi postaciami: Kupidyna, Erosa, Pana czy Juno Februaty. Na tym jednak nie koniec. Zwyczaje walentynkowe łączy się także z Luperkaliami, obchodzonymi 14–15 lutego ku czci Junony, rzymskiej bogini kobiet i małżeństwa. 

 

Tyle związków ze starożytnością. Brytyjczycy święto uważają za swoje, ponieważ ich zdaniem Valentine's Day rozsławił sir Walter Scott, żyjący w XVIII wieku. Tak czy inaczej, walentynki są obchodzone w południowej i zachodniej Europie od średniowiecza. Część Starego Kontynentu wpisała je w swój kalendarz zdecydowanie później. Z pewnością i Amerykanie dorzucą swoje, albowiem i tam 14 lutego obdarowywali się drobnymi upominkami. A my musimy w tym przypadku przyznać, że to nie nasz pomysł.
 
 
Nie wszyscy jednak obchodzą to święto. Stąd, kto dziś nie świętuje, ma do tego okazję jutro. 15 lutego, to Dzień Singla!
 
 

 
Źródło: wikipedia.pl, polki.pl





Tworzenie stron i sklepów internetowych - internetka.pl

Czytaj również