iOstrowWlkp.pl reklamy
Ostrów Wielkopolski

Arena Ostrów przechodzi pod zarząd miejskiej spółki

Przekazanie pod "skrzydła" spółki Ostrowskie Inwestycje Sportowe w zarząd obiektu Arena Ostrów, zaproponowały radnym, władze miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Stosowna uchwała była procedowana podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej. Szybko okazało się, że dla radnego Jakuba Paducha to okazja, by zagaić rządzących o biznesplan ostrowskiej hali, z czego skrzętnie skorzystał.

- Myślę, że na odpowiedź na to pytanie czekają zarówno radni, jak i mieszkańcy miasta, którzy chcieliby wiedzieć co będzie robione na tej hali, jaki pomysł ma miasto i spółka, żeby ta hala generowała jak najmniejsze straty, które trzeba będzie z jakiejś innej puli pokrywać - zwracał uwagę ostrowski rajca z ramienia Platformy Obywatelskiej.

 

Przekazanie areny spółce, to najlepszy scenariusz

Z wyjaśnieniami pospieszył zastępca prezydenta miasta przypominając, że temat niejednokrotnie był poruszany m.in. podczas posiedzeń komisji Rady Miejskiej, gdzie prezentowano szkielet harmonogramu związanego z powołaniem spółki publicznej, która będzie realizowała zadania własne miasta, również z zakresu sportu.

- Mówiliśmy także o kolejnych etapach wpisanych w ten harmonogram, czyli m.in. uchwale powołującej spółkę i zarejestrowanie jej w KRS oraz, że analizujemy dwa scenariusze, czyli uruchomienie procedury wewnętrznego zamówienia in-house oraz procedury związanej z  powierzeniem zadania publicznego spółce, zarówno pod względem organizacyjnym, ekonomicznym, finansowym czy skarbowym - wyliczał Mikołaj Kostka, zastępca prezydenta miasta Ostrowa Wlkp. dodając, że przekazanie Areny Ostrów w zarząd spółce, okazał się najbardziej optymalnym rozwiązaniem.

To ma nastąpić na podstawie parafowanej przez prezydenta miasta oraz prezesa spółki umowie. Zanim jednak to nastąpi, wyliczona zostanie prognoza rekompensaty, a więc ewentualnej straty finansowej, którą mogłaby wygenerować Arena Ostrów, a którą później pokryje się ze środków budżetu miasta.

 

Pan się przedstawi, żeby radny już głupa nie zgrywał

Radny Paduch zwrócił uwagę, że na wysokość tejże rekompensaty, znaczący wpływ będzie miał właśnie sposób zarządzania Areną Ostrów.

- Natomiast dzisiaj oczekujecie od nas (radnych - przyp. red.), że pozwolimy na to, aby bez przetargowo powierzyć zarządzanie Areną Ostrów nowej spółce, a prezes spółki, który został wyłoniony dobrych kilka miesięcy temu, pamiętam tylko że jest z Gdańska, nie pamiętam niestety jak się nazywa, bo przez tych parę miesięcy nie raczył nawet się pojawić na żadnym posiedzeniu Rady i przedstawić swój pomysł na funkcjonowanie hali - zwracał uwagę Jakub Paduch i zapowiedział, że uchwały nie poprze.

Po czym usłyszał ze strony prezydenta Kostki, że ów pomysł prezesa spółki OIS na funkcjonowanie Areny Ostrów zawarty został m.in. w dokumentach aplikacyjnych kandydata, na stanowisko szefa spółki.

- Pozytywnie również odebrany, jednogłośną decyzją organu jaką jest Rada Nadzorcza - wskazywał zastępca prezydenta Ostrowa Wlkp.

Przekonywał także, że jeżeli radni zaproszą prezesa OIS na swoje posiedzenie, to ten zapewne się na nim pojawi a póki co zachęcił wywołanego do tablicy szefa spółki, by ten w kilku zdaniach przybliżył swą osobę.

- Tak, aby pan radny (Jakub Paduch - przyp. red.) dalej nie mógł zgrywać głupa, że nie wie, kto jest prezesem spółki OIS - stwierdził Mikołaj Kostka, po czym kilka chwil później, posypał głowę popiołem za swoje słowa.

 

Prezes jest dobrej myśli

Natomiast prezes OIS , który od stycznia br. wykonuje swe obowiązki w ostrowskiej spółce, w swojej dotychczasowej pracy zawodowej współpracował m.in. z gdańską Ergo Areną oraz Areną Gliwice. 

- Mam nadzieję, że nabyte w tym czasie doświadczenie pozwoli mi tak poprowadzić m.in. Arenę Ostrów, żeby miasto i mieszkańców narazić na jak najmniejsze konsekwencje finansowe działania tej spółki - zapewniał Zbigniew Trzoska, prezes spółki Ostrowskie Inwestycje Sportowe.

Zaś sama Arena ma działać na kilku płaszczyznach - pozyskiwanie eventów, targów, koncertów oraz przedsięwzięć kulturalnych, udostępnianie obiektu do treningów i rozgrywek klubom sportowym, a ponadto wynajem dla mieszkańców i części gastronomicznej pod działalność komercyjną.

Ostatecznie większością głosów ostrowscy radni zgodzili się na przekazanie w zarząd ostrowskiej areny spółce OIS, a Jakub Paduch, był jednym z siedmiu rajców, którzy podczas głosowania, wstrzymali się od głosu.  

(alf)






Tworzenie stron i sklepów internetowych - internetka.pl

Czytaj również