- Rzeczywistość wszystkich polskich samorządów u progu nowego 2020 roku, to niestety malejące źródła dochodów, a wciąż rosnące potrzeby i wydatki - to komentarz radnego Marka Śliwińskiego po sesji budżetowej Sesji Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego.
- Oceniając nowy budżet miasta trzeba brać pod uwagę obiektywne ogólnopolskie czynniki wpływające na sytuację ekonomiczną samorządów na przełomie 2019 i 2020 roku, takie jak zmiany podatkowe, które powodują utratę dotychczasowych dochodów samorządów, szczególnie z podatku PIT oraz rosnące wydatki oświatowe wymagające coraz większych lokalnych środków w obliczu pogłębiającej się niewystarczalności subwencji oświatowej - wskazuje M. Śliwiński, przewodniczący Klubu Przyjazne Miasto.
- Warto mieć świadomość, że właśnie w tym trudnym dla samorządów momencie, nasze miasto ambitnie mierzy się i realizuje oczekiwaną przez 30 lat największą w historii ostrowskiego samorządu miejską inwestycję – budowę hali sportowo-widowiskowej Arena Ostrów. Budżet roku 2020 to także kontynuacja wielowymiarowej rewitalizacji Śródmieścia - podkreśla rajca.
Zdaniem Klubu Przyjazne Miasto na pozytywną uwagę zasługuje zwiększenie w nowym budżecie środków na dotacje dla mieszkańców na wymianę źródeł ciepła na ekologiczne, a także poszerzenie współpracy z organizacjami pozarządowymi o nowe obszary takie jak edukacja antysmogowa czy społeczna rewitalizacja. Ostrów Wielkopolski zachowuje również budżet obywatelski z dotychczasową pulą środków 1 mln zł.
Przewodniczący Klubu Przyjazne Miasto apelował, by w tym szczególnym dla samorządu lokalnego momencie, odejść od dyskusji czysto politycznej i partyjnej, a wznieść się ponad podziałami na wymiar lokalny i samorządowy.
